Jestem w Hong Kongu. W samym centrum Kowloon. W Pekinie na lotnisku udalo mi sie pomylic terminale. Jak sie okazalo, oddalone sa od siebie o 15 minut jazdy autobusem. Zdarzylem na czas, ale wyboru miejsc nie bylo. Terminal 3. jest gigantyczny. Rzedy okienek check-in ciagna sie od litery A do K. Od lewej do prawej nic nie widac tylko check-in. Zeby dostac sie do bramki trzeba jechac kolejka lotniskowa. Pozniej jeszcze 10 minut na piechote. Gigantyczny terminal. Z lotniska w Hong Kongu autobusem do centrum. Pierwsze co sie rzuca w…